Należy nawodnić, czy podlać jak tego się nie robi, to nie wolno kosić. Bo faktycznie powstanie klepisko!

~~Limonkowy Ambrowiec napisał(a): Redaktorzy powinni dowiedzieć się czegoś więcej w temacie, o którym mają zamiar napisać. Wg. informacji zaciągniętych z internetu:
Koszenie trawy: regularne nawet podczas upałów
Prawdą jest, że podczas bardzo gorących i słonecznych dni trawa rośnie wolniej. Można by przypuszczać, że w takich warunkach nie musisz kosić. Jednak, niezależnie od aury, koszenie należy wykonywać systematycznie.Głównym powodem zalecanego koszenia, nawet gdy darń jest niska, jest niedopuszczenie do zakwitnięcia źdźbeł trawy. Celem rośliny jest wytworzenie nasion, ale w przypadku trawy, przekwitnięta darń zasycha i bardzo trudno jest ją odbudować, przywrócić do życia. Dlatego, pomimo upału, pomimo niewielkiej wysokości trawy, należy ją skosić. Dzięki temu uchronisz trawnik przed tworzeniem się na nim wysuszonych, tzw. łysych, plam. Po koszeniu trawnik należy nawodnić.
Wniosek: Należy kosić nawet podczas upałów.

Redaktorzy nie mają trawników. Stąd ich niewiedza. Ale nie w tym rzecz. Żeby doradzać trzeba mieć wiedzę.
Niezręczna sytuacja.
;)

Jeszcze raz; koszenie w czasie długotrwałych upałów bez systematycznego nawadniania prowadzi do niszczenia miejskiej zieleni. :(
Proceder ten odbywa się za pieniądze podatników, bez żadnej kontroli ze strony urzędników.
Redaktor słusznie zwrócił uwagę na ten problem.
Czas na wnioski !!

To jeszcze tak obrazowo: koszenie trawy bez podlewania to dokładnie
to samo co eksploatowanie silnika bez oleju :(

zaczną podlewać to pojawi się artykuł "Prezydent Bolesławca marnuje wodę"

https://www.money.pl/gospodarka/polska-jak-egipt-mamy-dramatycznie-malo-wody-6394372875523713a.html

Nie dogodzisz :D

Tytuł jest nieprawidłowy. Powinno być: KOŚCIE TRAWNIKI regularnie i czasem polewajcie. Niekoszone trawy pylą, a z tego robią się alergie. Podlewać w razie suszy trzeba i każdy o tym wie.

Wężnie

nie analizuj tego