Orientuje się mniej więcej czy uważacie, że Dom Opieki Dla osób Starszych w Bolesławcu to dobry pomysł, czy oddalibyście np. swoją Babcię do takiego domu i ile byście zapłacili za miesięczny pobyt w dobrych warunkach takiej osoby?

Zapotrzebowanie jest duże...ale aby prowadzić taki ośrodek trzeba się nagimnastykować.A ludzie będą płacić bo mało kto chce się opiekować schorowanymi starszymi osobami, takimi które potrzebują opieki 24/7.

W dobrych warunkach,podobnych do domowych, a nie szpitalnych, w pokoju 1 osobowym, oczywiście z pełną opieką lekarską, pielęgniarską, wyżywieniem myślę, że 3 tysiące jest ok. Więcej uważam za przesadę. Taki dom powinien stać w ładnej okolicy, aby podopieczni mogli wychodzić na spacery, organizować sobie latem grile, wspólne posiłki na świeżym powietrzu itp. Taki dom opieki na pewno by się przydał. Ja osobiście nie oddałabym swojej matki, bo sama mogę się nią zając. Ale wiele jest osób, które nie mają bliskiej rodziny. Co prawda w Polsce mało jest emerytów, którzy mogliby sobie pozwolić finansowo na taki pobyt, ale zawsze rodzina, która nie może się zaopiekować mogłaby się dołożyć do pobytu. Ja nie potępiam ludzi, którzy podejmują decyzję umieszczenia starszej osoby w dobrym ośrodku. Nie każdy che poświęcić swoje życie osobiste, po to aby opiekować się starszym człowiekiem, który często bywa złośliwy i niewdzięczny.

Tylko że na Śląsku jest już trochę ośrodków takich przykładowo Rogoźnik czy Myszków, co prawda ilość osób stale rośnie, ale też nie jest to lawinowy wzrost.

Żeby umieścić bliską osobę w takiej placówce trzeba sprawdzić jak ona funkcjonuje. Czy zapewnia właściwą opiekę nad taka osobą,bo niekiedy ta osoba nie jest w stanie przekazać czy jest jej tam dobrze. Powinna być zapewniona właściwa opieka wykwalifikowanego personelu-opiekunek,lekarza i pielęgniarki .Ważne jest też kto prowadzi taką placówkę i czy właściwie a nie na wariackich papierach. Ważne jest ,aby zespól współpracował ze sobą,wyżywienie było urozmaicone i odpowiednie dla osoby starszej ,czas wolny zorganizowany tak ,aby dać tym ludziom odrobinę zadowolenia jeszcze. Czy pomieszczenia ,w których przebywają spełniają wymogi. Ja osobiście nie oddałabym ,wolałabym zorganizować opiekę w domu .Wiem jak jest w takiej placówce,kiedy właściciele to ludzie nieodpowiedzialni,prowadzący biznes dla kasy,brzydzący się starszą osobą,skąd uciekają pracownicy ,bo nie wytrzymują psychicznie. A wszystko na pozór wygląda ,że niby jest ok.. W okolicy naszego miasta nie polecam takich placówek,zwłaszcza tam gdzie jest duża rotacja personelu i brak opieki medycznej. Świadczy to o nieudolności prowadzenia takiej placówki i nie wszyscy to potrafią ,bo jest to niestety ciężki kawałek chleba i trzeba to robić z sercem,a nie każdy je ma ,zwłaszcza cwaniacy i egoiści.

Żeby umieścić bliską osobę w takiej placówce trzeba sprawdzić jak ona funkcjonuje. Czy zapewnia właściwą opiekę nad taka osobą,bo niekiedy ta osoba nie jest w stanie przekazać czy jest jej tam dobrze. Powinna być zapewniona właściwa opieka wykwalifikowanego personelu-opiekunek,lekarza i pielęgniarki .Ważne jest też kto prowadzi taką placówkę i czy właściwie a nie na wariackich papierach. Ważne jest ,aby zespól współpracował ze sobą,wyżywienie było urozmaicone i odpowiednie dla osoby starszej ,czas wolny zorganizowany tak ,aby dać tym ludziom odrobinę zadowolenia jeszcze. Czy pomieszczenia ,w których przebywają spełniają wymogi. Ja osobiście nie oddałabym ,wolałabym zorganizować opiekę w domu .Wiem jak jest w takiej placówce,kiedy właściciele to ludzie nieodpowiedzialni,prowadzący biznes dla kasy,brzydzący się starszą osobą,skąd uciekają pracownicy ,bo nie wytrzymują psychicznie. A wszystko na pozór wygląda ,że niby jest ok.. W okolicy naszego miasta nie polecam takich placówek,zwłaszcza tam gdzie jest duża rotacja personelu i brak opieki medycznej. Świadczy to o nieudolności prowadzenia takiej placówki i nie wszyscy to potrafią ,bo jest to niestety ciężki kawałek chleba i trzeba to robić z sercem,a nie każdy je ma ,zwłaszcza cwaniacy i egoiści.

w naszej okolicy zdecydowanie odradzam Kliczków i Tomisław...masakra...jakies wiejskie kobiety opiekuja sie starszymi ludzmi,brak profesjonalistow ...w Tomisławiu pacjenci sa bardzo zaniedbani,glodnii z odlezynami...porazka...ze ten Pesjonat u Ani jeszcze istnieje to szok...szok dla podopiecznych ...cos takiego powinni skontrolowac i przyjrzec sie jak sprawowana jest opieka nad ciezko chorymi starymi ludzmi za bardzo ciezkie pieniadze...

Moja ciocia jest od miesiąca w tomislawiu i szczerze odradzam jest głodna zaniedbana dobrze ze jeszcze kolo siebie robi nie jest leżącą jak się rozmawia z właścicielką to ona mówi że ona o wszystko dba trzeba tylko przyjść i powiedzieć ze chce się swoje jedzenie co rodzina przyniosła bo kolosiebie miec nie wolno co dziwne nie można miec telefonu nie dlateg ze może zginąć bo na własną odpowiedzialność tez nie można żeby rodzinie sie nie żalić albo jak ktos bardziej kumaty kogoś zawiadomić jest zimno w pokojahqa to zazwyczaj starzy ludzie którym jest zimno!wskacicielk odpowiada ze nie jest zimno bo pali chyba malboro ech zastanawiam się kogo wezwać na kontrole czy odrazu do tv pisać bo skandal 2500tys za nic a sa tam albo leżący albo z demencja którzy maja kłopot z rzeczywistością i dla takich osób miejsce jest stworzone bo nieprzytomni i z demencja starcza sie nie pożalą odradam!!!!